Malta jest idealnym europejskim miejscem, by rozpocząć swoją przygodę z nurkowaniem lub jachtingiem. Liczne centra nurkowe, piękna przyroda i brak zagrożeń związanych z drapieżnymi zwierzętami, sprawiają, że każdy wróci zachwycony tutejszymi atrakcjami. Dodatkowo do wyjazdu zachęcają tanie linie lotnicze, które regularnie obsługują lotniska w Krakowie, Warszawie, Katowicach, Wrocławiu, Poznaniu i Gdańsku. Co więcej jeszcze oferuje nam Malta?
Atrakcje dla osób w każdym wieku
Mieszkańcy Malty wyglądają na bardzo szczęśliwych i zadowolonych z życia. Trudno się zresztą im dziwić. Przez cały rok mają tyle słońca, że Polacy mogą tylko pomarzyć. Maltańczycy są zżyci z wodą już od najmłodszych lat. Dzieci uwielbiają pływać w małych jaskiniach wodnych. Młodzież natomiast preferuje bardziej ekstremalne sporty, takie jak cliff-jumping. Dorośli żeglują na mniejszych i większych jachtach, które bez problemu można na Malcie wynająć. Starsi ludzie łowią ryby i uśmiechają się do turystów. Nie ma tutaj dyskryminacji ze względu na wiek lub kondycję fizyczną. Każdy znajdzie hobby odpowiednie dla siebie. Będzie jednak ono zawsze związane z wodą, która w tym kraju jest wszechobecna. Cała powierzchnia Malty jest niemal taka sama jak powierzchnia Krakowa. W praktyce oznacza to, że gdziekolwiek zdecydujemy się zatrzymać będziemy mieszkać blisko morza.
Idealne miejsce dla początkujących płetwonurków
Malta to doskonały wybór dla początkujących płetwonurków. W tym małym państwie znajduje się ponad kilkadziesiąt renomowanych centrów nurkowych. Kolor wody jest błękitny i przejrzysty, a jej temperatura od wiosny aż po jesień, wynosi ponad dwadzieścia stopni. Dlatego bardzo łatwo można nauczyć się tutaj nurkowania. Widoczność jest rewelacyjna. Nawet przy długich zejściach pod wodę nie ma mowy o zmarznięciu. Nie występują też zagrożenia związane z rekinami lub innymi niebezpiecznymi zwierzętami. Największymi atrakcjami nurkowymi Malty są natomiast przepiękne jaskinie i wraki statków pochodzące przeważnie z czasów II wojny światowej. Jednym z najpopularniejszych takich wraków jest HMS Maori – zatopiony w 1942 roku. Znajduje się w porcie należącym do Valletty, stolicy Malty. Położony jest jedynie 18 metrów pod wodą, dzięki czemu nie są wymagane żadne zaawansowane umiejętności by go zobaczyć. Samej udało mi się to zrobić już podczas piątego nurkowania w swoim życiu. Było to doświadczenie niezapomniane. Kto tego jeszcze nie robił, powinien niezwłocznie spróbować. Nie ma lepszej formy wypoczynku. Pod wodą panuje cisza, nic nie rozprasza, nic nie dekoncentruje.
Odkrywanie wyspy jachtem
Świetną metodą poznawania Malty jest też wynajęcie jachtu. Pozwala ono uniknąć dużego turystycznego zgiełku i podążyć mniej utartymi szlakami. Mimo, że większości osób nie stać na wynajęcie prywatnej łodzi, nie jest to problemem. Z pomocą przychodzą prywatne firmy, które organizują całodniowe rejsy wokół wyspy i samodzielnie zbierają odpowiednią grupę ludzi. Ceny za taki rejs zaczynają się już od 30-40 euro. W cenie są zapewnione napoje i wyżywienie. Jacht rozpoczyna swój kurs nad ranem i kończy go wieczorem. W tym czasie kilkanaście razy kotwiczy w małych malowniczych zatokach, a także pozwala turystom wskoczyć do krystalicznie czystej wody w słynnej Błękitnej Lagunie. W odróżnieniu od osób spędzających czas na plaży, turyści podróżujący jachtem mają dużo więcej przestrzeni i miejsca do pływania.
Nocleg zgodnie z upodobaniami
Jeśli zdecydowaliśmy, że chcemy odwiedzić Maltę i kupiliśmy już bilet lotniczy, musimy jeszcze tylko zarezerwować nocleg. W zależności od upodobań mamy dość szeroki wybór pod kątem lokalizacji. Mgarr to miejsce gdzie najlepiej będą się czuły osoby szukające samotności, lokalnego klimatu i odpoczynku od typowej turystycznej infrastruktury. Natomiast idealnym miejscem dla ludzi młodych i lubiących imprezować będzie Paceville. Tam toczy się główne życie nocne Malty. Turyści szukający pośredniej opcji powinni wybrać miasteczko Bugibba. To połączenie licznych restauracji, centrów nurkowych i hoteli.
Film z Malty: kliknij tutaj.
Zdjęcia załączone w tym wpisie pochodzą z sierpnia 2016 roku i zostały wykonane przy pomocy GoPro Hero 4 Silver Edition. Więcej moich fotografii z Malty znajdziecie pod tym linkiem: Malta: bez pośpiechu. Pochodzą one z sierpnia 2014 roku i robiłam je Nikonem D610.
Fotografie z archiwum prywatnego / ? Patrycja Borzęcka / www.patrycjaborzecka.com
Skomentuj