W życiu żeglarza każdy dzień potrafi być inny. Jednego dnia flauta, innego dnia sztorm. Jednego dnia jemy złowionego tuńczyka, innego natomiast kosztujemy lokalnych potraw w odwiedzonym porcie. Dzień z życia żeglarza może być każdego dnia inny. Albo każdego dnia taki sam. Dla żeglarza rzecz oczywista. Ja jednak chciałam pokazać jak może wyglądać taki przykładowy, prosty, niczym niewyróżniający się, żeglarski dzień.
Wybrzeża Północnej Afryki, listopad 2014
fot. Patrycja Borzęcka / ? Patrycja Borzęcka
![Przed wyruszeniem w morze należy ustalić pewne prawidłowości wraz z kapitanem i resztą załogi.](http://archiwapodrozy.pl/wp-content/uploads/2014/12/1.jpg)
![Drugą rzeczą, która jest bardzo istotna to czysty pokład i klar na jachcie. Nasz jacht, naszą wizytówką. Od niego jesteśmy zależni i należy o niego dbać.](http://archiwapodrozy.pl/wp-content/uploads/2014/12/2.jpg)
![Gdy sztorm zniszczy żagle, trzeba je zacerować. Na tym zdjęciu Witek uśmiecha się na samą myśl o cerowaniu żagli i nie może się już tego doczekać?](http://archiwapodrozy.pl/wp-content/uploads/2014/12/3.jpg)
![Naprawione żagle należy postawić i sprawdzić czy aby na pewno wszystko jest w porządku. Jeśli tak, pozostają już tylko drobne formalności i można ruszać w drogę.](http://archiwapodrozy.pl/wp-content/uploads/2014/12/4.jpg)
![Na jachcie musi być klar. Dlatego przed wyruszeniem w drogę Witek raz jeszcze sprawdza czy wszystko jest na swoim miejscu.](http://archiwapodrozy.pl/wp-content/uploads/2014/12/5.jpg)
![Po oddaniu cum i ruszeniu naprzód konieczny jest wpis do dziennika pokładowego. Znajdują się w nim informacje takie jak godzina wypłynięcia, kurs, kierunek i siła wiatru, stan przejrzystości powietrza oraz inne techniczne informacje.](http://archiwapodrozy.pl/wp-content/uploads/2014/12/6.jpg)
![Nie zawsze jest piękna pogoda. Nim stanie się za sterem czasem trzeba włożyć sztormiak i przypiąć się do pokładu.](http://archiwapodrozy.pl/wp-content/uploads/2014/12/7.jpg)
![Gdy się jednak rozpogadza Witek gra na gitarze. Cała załoga zawsze uważa to za świetny pomysł.](http://archiwapodrozy.pl/wp-content/uploads/2014/12/8.jpg)
![Zachód słońca na morzu, gitara i śpiew. Dla jednych ? piękne i niebywałe zjawisko. Dla innych ? żeglarska codzienność.](http://archiwapodrozy.pl/wp-content/uploads/2014/12/9.jpg)
![Po dopłynięciu do portu rzucamy cumy, by je potem wybrać i obłożyć. Witek odbiera cumę i oddaje ją na biegowo.](http://archiwapodrozy.pl/wp-content/uploads/2014/12/10.jpg)
![Gdy już jacht stanie w porcie, żeglarze lubią zwiedzać lokalną okolicę.](http://archiwapodrozy.pl/wp-content/uploads/2014/12/11.jpg)
![Często okazuje się, że jest ona ciekawsza niż można by przewidywać. Nie da się ukryć, że nawet na lądzie żeglarzy wciąż ciągnie do morza?](http://archiwapodrozy.pl/wp-content/uploads/2014/12/12.jpg)
![I do gitary. Nie ma żeglowania bez gitary na pokładzie. W teorii oczywiście jest. Ale w praktyce... po prostu nie.](http://archiwapodrozy.pl/wp-content/uploads/2014/12/13.jpg)
![Na zwieńczenie żeglarskiego dnia można przejść się na najbliższą górę i pooglądać statki stojące na redzie. To widok, który nigdy się nam nie znudzi.](http://archiwapodrozy.pl/wp-content/uploads/2014/12/14.jpg)
Skomentuj