Turystyczny świat Sharm El Sheikh miałam okazję zaobserwować gdy po raz pierwszy w życiu pojechałam na wyjazd w stylu „All Inclusive”. Pojechałam tam z okazji Nowego Roku, głównie w celach nurkowych. Sharm El Sheikh ma jednak to do siebie, że specjalnie nie opłaca się tam rezerwować miejsc w hotelach samodzielnie. Jeśli zrobimy to bez udziału biura podróży i doliczymy do tego jeszcze lot, prawdopodobnie wyjdzie nam drożej niż jakbyśmy kupili gotowy zestaw. Kilka typowo turystycznych kadrów z Sharm El Sheikh i okolic (między innymi Dahab).
Półwysep Synaj, Egipt, styczeń 2015.
fot. Patrycja Borzęcka / ? Patrycja Borzęcka
Skomentuj